Zdania są bardzo podzielone w tej kwestii. Ustalenie tego czy można tłuc po łbie czy nie powinno leżeć w gestii organizatora danego larpa i nie podlegać dyskusji, bo mam wrażenie, że dyskutowanie o tym kiedy temat jest już przewałkowany to jak dyskusje o gustach.
dostałem z otuliniaka w oko szczypało 2 godziny było zaczerwienione 2dni ale nic mi nie jest
tak naprawdę ile razy słyszeliście o tym ze ktos dostał w głowę i naprawdemu się coś stało
wiec powtórzę panikujecie zabronmy jedzienie bo ktos sie moze zaksztusic
Teraz pytanie z wyobraźni ile będzie wypadków jeżeli będzie można bić w głowę - mniej, tyle samo czy więcej. Mam takie pytanie dla "obozu twardzieli" -( z góry przepraszam rzeczone panie )- rozumiem że nie będzie wam przeszkadzało jeżeli Bestia sprawdzi bezpieczeństwo techniki waląc z zamachu mieczem w głowę waszej kobiety?
i w ogóle czy ktoś z was pojawiłby się na larpie gdzie może dostać po głowie?
Hmm kurde oszukano mnie myślałem że na Geas nie wolno walić w głowę no i ci których znam poza Kurą też tak myśleli i może dla tego nikt nie wyprowadził na głowę żadnego ciosu.... oszukali nas!
Wojtku - czyli pewnie lepiej pamiętasz zasady niż ja. Jak dobrze, że napisałam iż to tylko moje wrażenie.Podzielam twoje samozadowolenie
odsiewa berserkerów
CytujWojtku - czyli pewnie lepiej pamiętasz zasady niż ja. Jak dobrze, że napisałam iż to tylko moje wrażenie.Podzielam twoje samozadowolenie
Kłysie - to dość obłudna retoryka... w stylu - "głosuj na X, jeśli lubisz dzieci - a może nie lubisz dzieci"To nie obłudna retoryka tylko myślenie o innych - ja sobie mogę iść na full kontakt - założę najwyżej okulary ochronne. Z wejściami na tarczę i takimi innymi nie mam najmniejszego problemu, ba biorąc pod uwagę warunki podejrzewam że miałbym raczej lepiej. Tyle że to ja.
ja nie postuluje takiej mechaniki na GG... tylko że chciałbym takiego larpa...
należy być świadomym swoich ograniczeń... i jeśli jesteś 40 kilogramowym dzwoneczkiem - to nie wychodzisz na larpa z takimi zasadami...
Ale robić Larpa po to żebym mógł komuś przywalić w łeb PCV??był kiedyś taki świetny filmik z skandynawi, gdzie wchodzili na tarcze, walili się po głowach... właśnie po to, by przeżyć przygodę - gdzie są filmowe nie tylko kwestie, ale też sceny akcji...
Bo niestety do takiej zabawy powinno być nie tylko zgłoszenie ale też selekcja, a to już zaczyna być niefajne.czemu?
wolałbym jednak takiego, gdzie więcej się głaszcze, a mniej wali - jak to mówią: czasem kropla na głowę, byle nigdy nie cegła!też bym tak chciał i pewnie część ciosów w łeb nie będzie obalająca, tylko będą to jakieś muśnięcia, pacnięcia... ale napewno będą takie, które położą człowieka, a gdyby mechanika była "ten walczy kto stoi" - to już napewno byłaby to znakomita większość...
sorry ale to jest LARP tylko dla twardzieli, nie wchodzisz bo jesteś za delikatny/delikatna. Na krwawym kamieniu przynajmniej można było pokibicować...
Poza tym nie wierze ci w kwestii dlaczego - tu chodzi o adrenalinę, tyle że adrenalina właśnie powoduje że czasami gniemy i kółko się zamyka, ludzie chcący adrenaliny nie będą bić lekko i uważać.
Na Orkon 4000 nie wpuściłbym nikogo bez okularów. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że osoba która nigdy z ASG nie miała nic wspólnego mogłaby robić wbrew i powiedzieć - a ja nie chce okularów bo mi psują strój, będę uważał i zamykał oczy... mimo wszystko - wpuszczony nie zostanie...
Były larpy z ograniczoną liczbą miejsc. Ależ się komuś musiało zrobić niemiło, gdy przyjechał na konwent i się na larpa nie zmieścił, bo go znajomi królika ubiegli...
to czemu nie może być larpa z selekcją miejsc... ja zaproponowałem jak to pośrednio rozwiązać - żeby wojownicy bili się wg zasad twardych a osoby bez broni na normalnych... jesli ktoś chce wyjść na tego larpa a przy okazji nie zarobić w twarz - proszę bardzo...
ja zaproponowałem jak to pośrednio rozwiązać - żeby wojownicy bili się wg zasad twardych a osoby bez broni na normalnych... jesli ktoś chce wyjść na tego larpa a przy okazji nie zarobić w twarz - proszę bardzo...
Jeśli uda mi się w tym roku dotrzeć na O:o :o :o
Nie wiem kto kogo i dlaczego ale Peruk masz u mnie piwko na orkonie :D
Mam swój własny medal..?
(http://img822.imageshack.us/img822/2565/weee.gif)
Obawiam się że Chloru, generując swoją ksywę przejął medal. Ale dzięki temu jest on bardziej rozpoznawalny przez szerokie grono młodo-krwistych vetównieMam swój własny medal..?
(http://img822.imageshack.us/img822/2565/weee.gif)