Flamberg 2008 - z bezpieczną bronią

[Mały]

Flamberg postanowił przejść na bezpieczną broń - jednak nie chcą wykonywanej samodzielnie przez graczy
wot i skok technologiczny - ciekaw jestem jak to faktycznie zorganizują i jak się to rozwinie

http://flamberg.pl/www2/index.php?option=com_content&task=view&id=156&Itemid=1

[Zsa-Zsa]

No patrzcie państwo...

[apollyon]

Nie pójdziemy przetartym w świecie śladem LARPów polegających jedynie na zabijaniu się bezpieczną bronią.

ciekawy fragment.....

[JeRzy]

A ja rozmawiałem dzisiaj w Paradoxie z Trashką, która dowiedziała się od kogoś z ichnich Orgów, że taka kupowana bezpieczna broń to będzie wydatek rzędu ok. 200 zł i nie mogła wyjść z szoku cenowego. W ramach dobrego uczynku wyjaśniłem, że da się to dużo taniej, a nadal bezpiecznie i estetycznie zrobić we własnym zakresie, poinstruowałem w kwestii komponentów, itp.

[Mały]

Jeśli ceny będą takie jak JeRzy napisał - to się zawiodę - jeśli nie załatwią broni poniżej 100pln to cienko to widzę - ale i tak poczekam na cennik na stronie jakiś - mimo że Trashka może mieć jak najbardziej prawdziwe info.

jakby nie było - jest jeden plus - odpada atestowanie, niestandardowość rozwiązań itd. Jeżeli cena byłaby przystępna byłoby na prawdę git - jednak jeśli to będzie 200 to będzie to dużo.

Mod Schamann on/ posty do których sie odnosiłes zostały usunięte, więc pozwoliłem sobie zmodyfikowac Twojego, zeby nie wyglądał nienaturalnie /Mod Schamann off

[apollyon]

poza tym ja tam odniosłem wrażenie, że do tej zmiany ktoś ich po prostu zmusił.... a oni wcale tego tak naprawdę nie chcieli...

[KOVAL]

Jeśli ceny będą takie jak JeRzy napisał - to się zawiodę - jeśli nie załatwią broni poniżej 100pln to cienko to widzę - ale i tak poczekam na cennik na stronie jakiś - mimo że Trashka może mieć jak najbardziej prawdziwe info.
jakby nie było - jest jeden plus - odpada atestowanie, niestandardowość rozwiązań itd. Jeżeli cena byłaby przystępna byłoby na prawdę git - jednak jeśli to będzie 200 to będzie to dużo.

swego czasu spędząłem całe wieczory przeszukując sieć właśnie w tym aspekcie
i wygląda na to generalnie nie ma fabrycznie produkowanej broni tańszej niz ok 50 Euro za średni/krótki miecz

ale pojedyńcze promocje czasami pozwalają zaskoczyć niżej:
np. tutaj: http://www.goods.pl/product/description/1163/LARP_-_Practicing_Sword.html
i to jest juz faktycznie cena trochę innej skali - ale za mieczyk 60cm

tak czy inaczej zobaczymy
mam nadzieje ze w końcowym rozrachunku my też skorzystamy bo będą u nas dostępne tanie sprzęty fabryczne

[apollyon]

ale one są strasznie kijowe dodajmy... ten lateks niszczy się błyskawicznie w orkonowym starciu... widziałem jeden taki mieczyk po orkonie, tak wyglądał, że schowaj i nie pokazuj...

[Mały]

@Ape - no i tu jest pies pogrzebany - na orkonie ta broń walczyła z bronią orkonową - i powłoka podejrzewam że mogła spokojnie nie wytrzymać - power tape to to nie jest - a na stronie flamu pisze ze tylko tą bronią będize można walczyc - może sama o siebie sie tak nie psuje?

Mod Schamann on/ posty do których sie odnosiłes zostały usunięte, więc pozwoliłem sobie zmodyfikowac Twojego, zeby nie wyglądał nienaturalnie /Mod Schamann off

[apollyon]

@Ape - no i tu jest pies pogrzebany - na orkonie ta broń walczyła z bronią orkonową - i powłoka podejrzewam że mogła spokojnie nie wytrzymać - power tape to to nie jest - a na stronie flamu pisze ze tylko tą bronią będize można walczyc - może sama o siebie sie tak nie psuje?

zdaje sobie z tego sprawę, dlatego napisałem orkonowego starcia...

[Mały]

W każdym bądź razie będzie to ciekawy test który wprowadzi ktoś inny - i zobaczymy jak to wyjdzie ;> generalnie zaczął się swego rodzaju wyścig zbrojeń w rozwoju konwentów terenowych ;>

[Zsa-Zsa]

Czekam na ich cenę broni - bo szczerze mówiąc, jeśli to mają być dwie stówy, to nadal nie będzie to powszechna broń na Flambergu. Chyba, że tam jeździ więcej osób, które na to stać, ale nie mnie im w kieszeń zaglądać

[apollyon]

spoko spoko, już powstała plotka że broń na flambergu będzie kosztować 200, a to dlatego że Jerzy usłyszał że ktoś powiedział...

[Zsa-Zsa]

Ap, czytaj ze zrozumieniem

Czekam na ich cenę broni - bo szczerze mówiąc, jeśli to mają być dwie stówy,

[JeRzy]

Nie ktoś, tylko bardzo konkretna, godna zaufania osoba od konkretnej osoby z organizacji Flambergu (od Mirka, którego akurat nie kojarzę, ale podobno zajmuje się terenówką od lat). Mnie osobiście ceny broni flambergowej ani ziębią, ani grzeją - to ich sprawa, jak chcą to sobie załatwiać. Może najwyżej dziwić, że przy możliwości zrobienia sensownej bezpiecznej broni we własnym zakresie, sięgają po importy. Tym bardziej, że technika wyrabiania naszych pecefałek idzie cały czas do przodu - gdyby ktoś z Flambergu chciał się dowiedzieć, jak robić taki sprzęt, nie sądzę, aby miał z tym problem. Żarty z konkurencji żartami, ale w razie potrzeby nikt by im przecież kłód pod nóg nie rzucał.