Faxie, JeRzy nie pisze tu o typowej orkonowej bułce na kiju. Wyważenie broni nawet otulinowej, czy lżejszej, karimatowej - bardzo dużo zmienia. Fakt, potrzeba czegoś takiego jak technika (która i z niewyważoną bronią jest przydatna), żeby efekt był naprawdę widoczny, ale nawet laicy walczą lepiej bronią trochę cięższą od latexów, ale za to z doważaną rękojeścią. Trzymasz za środek ciężkości - broń jest superszybka, mimo, że nie tak lekka. Przy tym - bezpieczeństwo jest na tym samym, bułowym poziomie.
Jak zauważył Ape - niewyważona broń łatwiej wypada z ręki. Ktoś próbował się prawidłowo zastawic taką gumką? Ja próbowałem - trzeba dużo więcej siły, żeby zatrzymac cios sprężynującym, lekkim czymś, czego nie trzymasz za środek ciężkości i nie wypuścic tego lateksowego czegoś z ręki.
