Był czad. Ani chwili dodatnich temperatur, codziennie na śniegu.
pozdro dla towarzyszy niedoli - Marcusa i Kędziora.. dla nich kilka inside-joke'ów:
...jak deske!
...dsz! dsz! dsz! dsz!
..."rura jest twarda"
..."U Kruka każda sie stuka"
..."My wszyscy trzej mamy 184cm i rzygaliśmy na tym wyjeździe a ty masz 191cm i nie rzygałeś, wyjaśnij nam to!"

Ten wyjazd wyczerpał moje zapasy szowinizmu na następny miesiąc.