bez tytułu
Kiedy patrze przez okno w oczach mam łzy
bo przypominam sobie jaka jestem samotna
żyje w strachu , milczeniu
pogrążona w ciszy
szukam odpowiedzi
dla mojej niespokojnej duszy ...
podążam swymi ścieżkami
lecz drogi nie mogę znaleźć
tej jedynej , która doprowadzi
mnie do oazy szczęścia...
Co oczy mogą skrywać ?
patrzysz mi oczy co w nich widzisz?
łzy, przez które nie śpię nocami
bul i cierpienie ,zadane mi tak głęboko
samotność, na którą jestem skazana do końca życia
nadzieje, na lepsze dni
miłość, z którą do wszystkich obdarzam
dobro, które wszystkim rozdaje
pomoc' której w każdej chwili mogę udzielić
wraz z lepszym podejściem do życia
zraniona dusza
serce me krwawi
przebite sztyletem
gorycz i cierpienie
tak długo skrywane
przebiły me serce
teraz ma dusza
jest nie spokojna
jak morze
zburzone pod czas sztormu
którego nie można ugłaskać...