Ja już też chce wleźć w te krzaki...te kleszcze, nietoperze...aaaahh
Kiedy wybiera się tam jakaś większa ekipa?
Pewnie po tym jak spadnie snieg, stopnieje snieg, spadnie snieg, stopnieje śnieg [...], spadnie śnieg i stopnieje śnieg. Czyli na Majorkon np

No chyba, że imć masz lepszy pomysł.
To właśnie ten haczyk, nie można pić alko podczas konwentu, bo tam są nieletni.
No, ale chyba nie jedziemy tam po to, żeby alkohol pić i spiewać sprośne rzeczy po pijaku, prawda?