Cisza nocna na Orkonie

[anathema]

i cant wait
 :twisted:

[Fin]

cant chyba CAN a potem hack&slash i po besti:D wystarczy tylko jakis dobry poltorak +5, tarcza z odbiciem atakow i zbroja z fabrycznie wmontowana niewrazliwoscia na ciosy:D potem to juz chyba tylko szalenca albo Kajtka trzeba zmusic zeby sie wybral na Beasta i zalatwione:D

mozna by taka osobe nazwac doskonalym pacyfista :twisted:

Przychodzi, Pacyfikuje, Po......ala spac:D - 3P:D

[Darek]

...a teraz jeszcze raz po polsku prosze :/

[Bililipindi]

...a teraz jeszcze raz po polsku prosze :/

a właśnie z tym to ciężko bywa podczas "ciszy nocnej"

[Kajtek]

...z przedmówc. Nie mówi e s rzeczy niewykonalne. Mam na myli, e nie zawsze wysiek woony w uzyskanie czego jest adekwatny do efektu. Czy utrzymywanie ciszy nocnej nie bedzie równie mczce co jej brak Co jeli kto zapragnie zaakredytowa si o trzeciej w nocy, gdzie wtedy bdzie ten wydzierajcy si go I co najwaniejsze - kto oszuka doktora Kornugona!

[Erwin]

cisza nocna meczy strasznie. zawsze znajdzie sie jakas posta, co narzeka ze jest za glosno.  meczy to ochrone, imprezowiczow meczy. meczy wszystkich.   mnie meczy taka postac.

[anathema]

cisza od 4 do 9 rano
choc i tak jest zbedna bo po 2-3 nocach nie spania zasypia sie niezaleznie od okolicznosci
tylko mega drazni pobutka jakiegos debila o 7