Charakteryzacja

[Dewie]

Jako że doświadczenie zdobyte przez Orkonowiczów przez cały czas trwania konwentów jest nazwijmy to spore. A i artystów wśród nas dostatek, chciałbym wykorzystać waszą wiedzę na temat charakteryzacji. W możliwie jak najtańszy sposób musiałbym wykonać coś na kształt wężowej skóry. Myślałem nad jakimś lateksem, woskiem lub innym z tych cudownych tworów,  dochodzi do tego także kwestia farbowania materiału i wykonanie "żłobień" w skórze. Jak wygląda przygotowanie czegoś takiego, jak przedstawia się to cenowo i czy ktoś kompletnie zielony jest w stanie wykonać coś takiego ?

[Chloru]

Niewiele wiem na ten temat, ale wydaje mi się, że można kupić taką sztuczną skórę gada już gotową, ale pewnie będzie droga jak jasny pieron... czasem w lumpexach można dostać różnego rodzaju ciuchy i torebki z takich materiałów w znośnej cenie. Zależy, ile tego potrzebujesz i jakiego koloru, jakości itp...
Samemu można by to zrobić dość prosto po prostu żłobiąc pofarbowaną skórę skalpelem - dużo pracy ale wyjdzie fajnie... Wiem, że nie jestem zbyt pomocny, ale niewiele się bawiłem takimi rzeczami... Jeżeli znajdziesz lepsze metody, daj znać, chętnie się dokształcę 

[Emilia]

Charakteryzacji czy wykonania stroju? bo jedno od drugiego trochę się różni.
jeżeli chcesz osiągnąć taki efekt na własnej skórze to polecam farby do ciała, ew różnokolorowe kredki do makijażu, Kilka osób też używało farbek Games Workshop (farbki akrylowe) i na skórze też dają niezłe efekty a przy tym są trwałe.

Jeśli pytasz o wykonanie stroju to polecam poszukanie materiału ze wzorem łuski ( widziałam takie , więc istnieją;) ).
Co do wytrawiania, czy wycinania wzorów na skórze to nie znam się na tym, ale też nie wiem czy to będzie w ogóle możliwe ( szczególnie dla początkującego...).

[apollyon]

napisz do mnie na priv co chcesz osiągnąć, jaka postać i ile ciała musisz pokryć... być może będę miał dobre rozwiązanie...

[KURA]

Najprostsza metoda na łuski na skórze - gruba kabaretka (pończocha w siatkę). Przykładasz do skóry, bierzesz cień do powiek w pożądanym kolorze (np zielonym), gruby pędzel do pudru i nanosisz kolor na skórę przez siatkę. PO zdjęciu siatki masz na skórze odciśnięty wzorek w kolorze (a jeśli wcześniej nałożyłeś na skórę jakiś inny kolor (dajmy na to złoty) to masz dwukolorową łuskę. Jest to metoda prosta, wymaga tylko kilku prób w celu nabicia wprawy. Średnio nadaje sie na duże połacie skóry - jest czasochłonna, ale przy anielskiej cierpliwości można. Efekt jest zadowalający ale płaski (nie jest to łuska 3D)

tu masz przykład w praktyce: http://www.youtube.com/watch?v=Osk2yGqO_5Q

[Wircyn]

Tak jak pisała Emilia kostium najlepiej ze sztucznej wężowej skóry.
Charakteryzacja natomiast według mnie lateksowa sztuczna skóra jako doklejka. Jak najbardziej do zrobienia. A ile ciała chcesz mieć odkryte ?

[Dewie]

Chodzi o materiał nakładany bezpośrednio na skórę, jakiś lateks tylko że cenowo poniżej tych za 89 zł w ilości  mieszczących się w pudełeczku z kinderniespodzianki. Chodzi o samą rękę, Nie mam ogólnej koncepcji jak to wszystko wymodelować, zero doświadczenia i totalna prowizorka czyli to co tygrysy lubią najbardziej. To ma się głównie prezentować i to dość dobrze.