Hm.. ja mam zupełnie odmienną opinię o tych samych butach (te z ostatniego zdjęcia). Używałem ich na fantazjadzie, burgkonie2, dwóch Orkonach (w tym kilka naprawdę dobrych przemoczeń) i ani mi się nie starły, ani nie rozlazły nawet w jednym miejscu. Dodatkowo podeszwa ma dobrą przyczepność.
Neutralną cechą jest miękka cienka skóra z której są uszyte (wygodne i da się wcisnąć stopę w grubszej skarpecie, ale pewnie przemakalność większa, o czym niżej).
Ich mankamenty to fakt, że szybko przemakają (spacer po wysokiej trawie z rosą już daje mokrość) i mają miękką podeszwę - dawały we znaki na tej drodze z kamieni w Smoleniu.