Harnaś - bywały, acz rzadko, sytuacje, że ludziom coś ginęło z namiotów. Ty zamkniesz, ktoś inny otworzy. A wiadomo, że każdy zabiera jakieś pieniądze, telefony itp. i nie będzie się z nimi nosił na grę. Także to naprawdę nie jest kwestia wycierania nosków.
Z terenu gry też czasem ginęły rzeczy - że wspomnę choćby 2 Midmor. POginęły naczynia, szkło - było schowane w skrzyni.